Grzywka kończąca się na wysokości brwi to jeden z podstawowych elementów każdej fryzury lat 70. Popularne były m.in. długie włosy z przedziałkiem na środku głowy i podpinaną na boki grzywką – to, bez wątpienia, jedna z najpopularniejszych fryzur z tego okresu, które są chętnie noszone aż do dziś. Nie powinna być ona ani
Mieszanka zawiera cukierki z nadzieniami czekoladowymi o różnych smakach: orzechowym, kawowym, irysowym, toffiowym, truflowym, orzechowo-waflowym oraz trzy smaki galaretek w czekoladzie o smaku truskawkowym, jabłkowym, pomarańczowym. Doskonała kompozycja smaków wysokiej jakości. Cena poza promocją 26,90zł/kg!!!. producent: Wedel.
Cukierki wytwarzane są przez małego lokalnego producenta z Podkarpacia, wytwórnię Florida, której historia sięga lat 70. Początkowo firma zajmowała się wypiekiem ciast lecz z biegiem czasu zrezygnowano z ciastkarstwa na rzecz lizaków kogucików i cukierków rybek, które stały się najważniejszymi produktami wytwarzanymi przez Floridę i cieszą się popularnością do dziś.
Sprawią, że wizerunek Twojej marki kojarzony będzie z czymś pysznym. Krówki wywołują uśmiech na twarzy każdego :) Nasze Cukrówki nadają się do spożycia do 6 miesięcy od daty zawinięcia :) Krówki apetycznie się ciągną i pachną śmietanką oraz karmelem, natomiast po 14 dniach zaczynają chrupać, zachowując przy tym płynne
Cukierki Roshen KROCK z karmelem w czekoladzie 1kg. 29, 90 zł. (2,99 zł/100 g) 39,89 zł z dostawą. Produkt: Cukierki z karmelem i pastą z orzechów arachidowych i chrupkami kukurydziano-pszennymi w polewie. Roshen 1000 g. kup do 15:00 - dostawa jutro. 17 osób kupiło.
kombinasi warna baju dan celana yang cocok untuk pria. Atomowe kule ognia, Jawbreakery, Lemonhead, Pixy Stix i Smarties to przykłady klasycznych cukierków. Opakowane pudełka z czekoladą Whitmana, kukurydzą cukrową i bułeczką tootsie są dostępne już od 1900 roku. W 1910 roku wprowadzono do sprzedaży gumy do żucia Chiclets, hesheys pocałunki i batony czekoladowe, wafle i Toblerones. Heath Bars, Lifesavers, Mary Janes i Turtles zostały wprowadzone w 1920 roku. W latach 20. wyprodukowano czekoladową batonik Baby Ruth, czekoladki Chuckles, Dum Dums, Jujyfruity i mleko. 3 batony Musketeers, batonik 5th Avenue, Red Hots i Snickers zostały wprowadzone w latach trzydziestych. Kropki, Junior Mints, M & Ms i Whoppers zostały wyprodukowane w latach 40-tych. Naszyjniki z cukierek, pianki z Marshmallow i Pixy Stix powstały w latach 50-tych. Teraz & Później Razzles, Starburst Fruit Chews and Sweetarts są już od lat 60-tych. Pop Rocks, Reese's Pieces i Ring Pops zostały wprowadzone w latach 70-tych. Big League Chew, Gummi Bears, Nerds, Skittles i Sour Patch Kids były wkładem w 1980 roku. sprzedaje cukierki w Internecie. Strona internetowa zawiera fakty dotyczące cukierków, historię, oś czasu i okres przydatności do spożycia. Wyświetla również nostalgiczne reklamy cukierków, a także reklamy telewizji w stylu retro. i to sklepy z cukierkami online. Oprócz cukierków na każdą okazję, sprzedają cukierki przez dekadę, która składa się z pudełka zawierającego popularne cukierki z wybranej dekady.
Któż z nas nie lubi cukierków? Utożsamianie ich tylko i wyłącznie z dziećmi jest pewnym niedopowiedzeniem, gdyż ich smak, a nawet i aromat, jest również i dla dorosłych niezwykle kuszący. Co zatem jest tak wyjątkowego w zwykłych cukierkach? Odpowiedź jest prosta: ich smakowa różnorodność. Dzięki niej każdy miłośnik słodkich frykasów, znajdzie wśród nich coś dla siebie. Zacznijmy od klasyki... Dziś, dorośli często odcinają się od fascynacji cukierkami. Okazuje się jednak, że wciąż doskonale pamiętają oni smaki ze swego dzieciństwa. Takim dobrze znanym i popularnym smakiem była tzw. krówka, która nie tylko "zniewalała smakiem", ale też łatwo kleiła się do podniebienia i zębów. Inną, swoistą klasyką były (i są) tzw. śląskie szkloki, czyli twarde cukierki do ssania. Co ciekawe, dziś nikt ich nie krytykuje za charakterystyczny smak i niewiarygodną twardość. Wręcz przeciwnie - powstają nawet ich nowe, często bardzo zaskakujące smaki, takie jak rabarbar, jabłko z cynamonem, a także winogrona ze śliwką. A może by tak coś nowego? Powyższe smaki docenią (z łezką w oku) zwłaszcza te osoby, które dziś mają co najmniej 30 - 40 lat. Osoby młodsze - i niekoniecznie dzieci - bardzo często gustują w zupełnie nowych, odmiennych smakach. Mowa tu przede wszystkim o cukierkach czekoladowych, anyżowych i owocowych, z których ostatnie cieszą się szczególną popularnością. Zwłaszcza, że te ostatnie są wyjątkowe, gdyż zawierają one smaczny sok owocowy, dzięki któremu oferują one - dosłownie - niesamowite walory smakowe. Na marginesie warto podkreślić, że część z tych cukierków zawiera całą gamę witamin, co również jest istotne z dietetycznego punktu widzenia. A skoro już o diecie mowa - cukierki potrafią być zdrowe Nie wszystkie cukierki dostępne obecnie w sprzedaży to produkty tuczące i niezdrowe. Na rynku można znaleźć i takie wyroby, które nie zawierają aż tak dużo cukru, a jednocześnie pomagają odświeżyć oddech. Najczęściej mają one eukaliptusowy lub miętowy smak i sprawdzają się jako ciekawe "narzędzie" udrażniające drogi oddechowe. Podsumowując, cukierki mogą być różne. Niektóre z nich zaskakują smakiem, a inne to sprawdzona i wyjątkowa klasyka. I właśnie dlatego nie są one wyłącznie domeną dzieci, lecz również wielu dorosłych.
Michałki - ulubione cukierki Dolnoślązaków skończyły już 46 lat. Początki "Śnieżki", zakładu, który je produkuje, sięgają czasów przed II wojną. Jest wrzesień 1967 roku. Z taśmy produkcyjnej w "Śnieżce" schodzi partia nowych cukierków. Janina Miodek próbuje ich jako pierwsza. To ona wymyśliła recepturę. Częstuje innych. Michałki znikają w kilka sekund. Tak jest do dziś. Ich czekoladowo-orzechowemu smakowi nikt nie potrafi się oprzeć. A wygląda niepozornie. Niewielki, prostokątny, oblany czekoladą z orzechowo kakaowym nadzieniem w środku. Zawinięty w niebiesko-srebrny, szeleszczący papierek spędza jednak sen z powiek nie tyko łasuchów. Biją się o niego firmy cukiernicze, na potęgę podrabiając nazwę i smak. Są więc i Michałki wawelskie i zamkowe. Są też złote. Tak od wielu lat. Nie mają jednak szans z tymi tradycyjnymi, ze Śnieżki. - Michałek to Michałek. Jest tylko jeden, nasz - mówią w świebodzickim zakładzie. - A te inne, to tylko niedoskonałe kopie. Zresztą nasz cukierek bije te inne na głowę. I nie tylko smakiem, ale i wiekiem. Należy mu się szacunek i pierwszeństwo, bo jest najstarszy. Słodki zapachŚwiebodzice, wcześnie rano. Dzielnica nad rzeką Pełcznicą. Wszędzie czuć orzechowy zapach. Nie trzeba znać drogi. Słodka woń bez problemu doprowadzi każdego do bramy zakładu. Jego początki sięgają czasów przed II wojną światową. Wtedy była tu fabryka czekolady. W czasie okupacji została zamknięta i przekształcono ją w zakład, w którym montowano radiostacje wojskowe. Po wojnie znów zaczęto tu produkować łakocie. W 1947 roku było to 190 ton czekolady, a to, jak na ówczesne czasy, wynik imponujący. Dlatego w firmie rozpoczynają się inwestycje, zakupy maszyn. Pojawiają się nowości - smakowe czekolady, cukierki Gangeski i dla Śnieżki oznaczał rozwójJednak dopiero rok 1967 okazuje się przełomem. Wtedy świebodzicka fabryka rozpoczyna produkcję Michałków. Rok później na rynek trafia ponad czterysta ton tych cukierków. Dziś jest ich kilka razy więcej. Dzienna produkcja to nawet ponad milion sztuk, a "Śnieżka" jest w tej chwili największym producentem Michałków w kraju. - I to się nie zmieni, bo jak ktoś raz naszego Michałka spróbuje, to tak łatwo o nim nie zapomni - dodaje na to są nowe pracownice. Jak takie się w Śnieżce zatrudniają, to przez pierwsze tygodnie zajadają się tylko Michałkami. A że nikt im nie limituje cukierków, jedzą tyle, ile dadzą radę. Po miesiącu zaczyna się lament i płacz. Waga pokazuje kilka kilogramów więcej. Wtedy Michałki są "be", ale na krótko. Najwyżej na kilka dni. Potem znów większość z nich nie potrafi sobie cukierka odmówić. CZYTAJ DALEJ: W PRL-u był choinkową ozdobąW PRL-u był choinkową ozdobą- Dziennie zjadam ich nawet z dwadzieścia i przez tyle lat ani trochę mi się nie znudziły - mówi Zofia Komarnicka. Ze Śnieżką związana ponad 30 lat. Pamięta jeszcze czasy, jak cukierki robiło się tu ręcznie i jak były symbolem dobrobytu w czasach PRL-u. - Nasz przyzakładowy sklep był oblegany zwłaszcza przed świętami. Każdy chciał kupić choć kilka Michałków, by powiesić je obok bombek na choince. A jak odwiedzały nas klasowe wycieczki, to dzieci jadły słodycze prosto z taśmy garściami, jakby chciałby się najeść na zapas. Co ciekawe, Michałek powstał trochę przez przypadek. Kiedy kilkadziesiąt lat temu Janina Miodek kierowniczka laboratorium, a potem technolog w Śnieżce łączyła ze sobą przeróżne smaki, nie spodziewała się, że orzechowy cukierek zrobi taką furorę. Zwłaszcza, że początkowo miał być bardziej czekoladowy, niż orzechowy. Pani Janinie za dużo się jednak do masy wsypało orzecha i tak już zostało, choć szefostwo obawiało się, że na drogi w produkcji łakoć mało kogo będzie stać i produkcja nie będzie się opłacać. Stało się jednak odwrotnie. - To pewnie dlatego, że Michałek kojarzył się z miłością i radością - mówią pracownice firmy i zaczynają opowiadać legendę o tym, jak to pewien Michał ze Świebodzic kochał się w jednej z pracownic. Dziś nikt już nawet nie wie, czy to prawda, czy tylko opowiedziana przez kogoś i powtarzana przez lata plotka, ale wszyscy zgodnie twierdzą, że historia piękna, nawet jeśli nie do końca prawdziwa. W każdym razie, ów Michał wystawał pod zakładem godzinami, przychodził do niej z kwiatami i ciągle zapraszał na spacer. Zawsze był uśmiechnięty i czarujący. Wszystkie pracujące w Śnieżce kobiety ujął swoim uporem i uśmiechem. CZYTAJ DALEJ: Bo Michałek był narzeczonymNarzeczony Michał- Był takim słodkim Michałkiem i kiedy firma wprowadzała nowy cukierek i dyrekcja pytała pracowników o nazwę dla niego, jednej z pań od razu cukierek skojarzył się z tym chłopakiem - dodają pracownice. - Zaproponowała nazwę Michałek. Jakiś pan z przekąsem i zazdrością powiedział jednak, że nie może być jeden Michałek, bo takich słodkich chłopaków jest w mieście na pęczki i podobno stąd ta liczba mnoga w nazwie - opowiadają. Na podbój ZSRR!Na początku lat osiemdziesiątych Michałek wyruszył na podbój wschodu. W Związku Radzieckim zyskał wielu zwolenników. Kiedy potem do Polski zaczęły przyjeżdżać wycieczki z ZSRR, jedną z głównych atrakcji obok Krakowa, Warszawy i innych zabytków, była... fabryka Śnieżki w Świebodzicach. - Wtedy to naprawdę była wielka sprawa. Czułyśmy się wyróżnione. Przyjeżdżali do nas towarzysze zza wschodniej granicy i w dodatku nam zazdrościli, że mamy w naszej biednej Polsce takie pyszne cukierki - wspomina Zofia sobie, że Michałek ma magiczną moc. - On zmienił życie wielu ludzi. Myślę, że na lepsze. Zawsze łagodził obyczaje i kojarzył się z czymś dobrym, wielu z tym najlepszym - miłością. Przy produkcji tego cukierka poznawali się młodzi ludzie, zakochiwali w sobie, zakładali rodziny, a potem, po latach ich dzieci przychodziły tu do pracy. Od kilku lat fabryka jest w spółką. I jak czytamy na stronie fabryki, zgodnie z powiedzeniem, że Śnieżka jest jak dobre wino - im starsza, tym smakuje lepiej, po 65 latach pracy, słodycze nadal zachwycają swym smakiem i najwyższą jakością.
Marka Śnieżka znana jest na rynku od 70-ciu lat. Funkcjonując dzisiaj jako firma rodzinna, ze 100% polskim kapitałem największy nacisk kładzie na utrzymywanie wieloletniej tradycji, która znacząco wpłynęła na rozwój regionu i świadomość konsumentów. Doskonale znane wszystkim cukierki Michałki i Michałki z Hanki® zapadły w pamięć niejednego Polaka, słodko zapisując się we wspomnieniach z dzieciństwa. Tak więc Witamy w Śnieżce. Fabryce, w której zaczyna się magia… Historia Śnieżki rozpoczyna się w 1946 roku, kiedy to na terenie starej niemieckiej fabryki „Hochwald Schokoladen Fabrik” oficjalnie rozpoczęła działalność polska firma. Na początku zatrudnialiśmy 86 osób, a pierwszy rok produkcji to łącznie 51 ton wyrobów galanterii czekoladowej. Kolejne lata to dynamiczny rozwój firmy – zarówno pod względem inwestycji technologicznych, jak i podnoszenia kwalifikacji pracowniczych. Czekoladowe pyszności i ich produkcja możliwa była między innymi dzięki zatrudnionym w fabryce Mistrzom Cukierniczym. W fabryce Śnieżki oferowano szeroki asortyment wyrobów czekoladowych. „Produkuje się cukierki czekoladowe o smaku pomarańczowym, truskawkowym, miętowym, mlecznym, kawowym, likworowym i grylażowym. Są też pastylki kawowe posypane makiem oraz czekoladki nadziewane koniakiem. Ostatnio produkuje się też galaretkę w marcepanie, oblewaną czekoladą” – mogliśmy przeczytać w Gazecie Robotniczej w listopadzie 1959 roku. Michałki – Nasza duma Jesteśmy niezwykle dumni, że receptura kultowych Michałków – ulubionych cukierków wielu pokoleń – powstała w Śnieżce. Od początku odpowiadamy za ich wyjątkowy i oryginalny smak. Wszystkie świadectwa istnienia tego produktu w naszej Fabryce są dla nas niezwykle ważne, a pierwsza owijka stała się najcenniejszym skarbem. Historia firmy, to tak naprawdę historia wielu produktów. Zaangażowanie pracowników w swoją pracę przynosiło bez wątpienia słodkie efekty. Przepyszne czekolady, brandy takie jak Trufle, Gangeski, Cardinal czy Karaczi cieszyły się ogromnym zainteresowaniem konsumentów. 1990 – Otwieramy pierwszy sklep firmowy 1 lutego 1990 roku otworzyliśmy nasz przyzakładowy Sklep Firmowy przy ulicy Sienkiewicza, który funkcjonuje po dzień dzisiejszy. Michałki to było magiczne słowo używane w sklepie co najmniej tysiąc razy dziennie, ale zainteresowaniem klientów cieszyły się wszystkie wyroby. Klienci ustawiali się przed sklepem już od ósmej rano – wspomina jedna z pracownic sklepu. Przemiany społeczne i gospodarcze, jakie miały miejsce na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych miały duży wpływ na funkcjonowanie firmy. Dzięki wysiłkowi wiernej załogi i bezkompromisowemu podejściu do jakości produktów firma ugruntowała swoją pozycję na polskim rynku. 2016 – Obchodzimy 70-lecie „Śnieżki” Na ten rok przypadły obchody 70-lecia naszego zakładu, które połączone były z organizowanym w Świebodzicach cyklicznie już Świętem Czekolady, którego Śnieżka jest współorganizatorem. Kolejne lata to intensywny rozwój. Do parku maszynowego dołącza nowa linia do produkcji ciastek, która pozwala nam na wejście w zupełnie nowy segment. Michałki – wizytówka Dolnego Śląska Wytrwałość w dbaniu o historię, oraz o historię produktów wpisała się na stałe w politykę naszej firmy. Ze szczególną uwagą dbamy ich tradycyjne receptury, tak by zachować najlepszą jakość naszych produktów. Dobrze wszystkim znane Michałki niejednokrotnie udowodniły swoje znaczenie dla regionu –w 2016 roku wyróżniono tą silną, powszechnie rozpoznawalną markę nagrodą Dolnośląskiego Gryfa za szczególne osiągnięcia na rzecz rozwoju Dolnego Śląska. 2019 rok przyniósł kolejny sukces – prawo do znaku „Jakość i Tradycja”. Znak ten przyznawany jest wyłącznie produktom o najwyższej jakości, tradycyjnym charakterze i udokumentowanym co najmniej 50cio letnim procesie produkcyjnym. Takie wyróżnienia niosą ze sobą ogromną dawkę motywacji oraz stanowią potwierdzenie ciężkiej pracy włożonej w rozwój przedsiębiorstwa. 2018 – Do dobrze znanego Sklepu Firmowego w Świebodzicach dołącza kolejna lokalizacja Serdecznie zapraszamy do nowo otwartego Sklepu Firmowego, który usytuowany jest tuż przy urokliwym, historycznym rynku w Świdnicy.
Jedna świeczka w kształcie misia, świeczek 18 czy może jednak 50? Nieważne ile trafi ich na tort ani ile solenizant ma lat – Cukrówki czekają na Twoje zaproszenie, bo cukierki krówki na urodziny to zawsze doskonały pomysł! Są uprzejme i kulturalne – wiedzą, że to solenizant jest gwiazdą tego dnia. Same mogą stać się natomiast idealnym prezentem na urodziny, słodką dekoracją lub unikatowym podziękowaniem dla przybyłych gości. Bez względu na sposób ich wykorzystania, krówki na urodziny to dobry sposób, aby efektownie i z przytupem celebrować dzień urodzin. Rozumieją, co znaczy odpowiedni dress code i nie trzeba ich przekonywać do założenia odświętnych ubranek. Na etykietach krówek na urodziny może znaleźć się dowolny projekt – krótkie życzenia czy grafika z tortem i balonikami. A to dopiero początek. Tylko sobie wyobraź, jak fantastycznie krówki na urodziny mogą prezentować się ze zdjęciem solenizanta na papierkach, w które są ręcznie zawijane! W dodatku nie jakieś pierwsze lepsze cukierki, a polskie, mleczne krówki ze zdjęciem! Rewelacyjnie, prawda? Personalizowane krówki na urodziny jako słodki poczęstunek dla gości Urodzinowe słodycze to już chyba taki nasz mały, narodowy zwyczaj. Wręczamy je każdemu, niezależnie od tego, czy ma lat 5 czy 55. Nawet, jeśli decydujemy się na ofiarowanie innego prezentu, to najczęściej towarzyszą mu praliny, czekolada czy właśnie krówki na urodziny. To działa również w drugą stronę. Osoba, która obchodzi swoje urodziny czy imieniny częstuje bliskich urodzinowymi słodyczami. A jeśli grono znajomych jest duże, konieczne jest zaopatrzenie się w większe stadko Cukrówek. Organizujesz przyjęcie urodzinowe dla swojego dziecka? Pomyśl o najmłodszych uczestnikach imprezy. Z pewnością z radością przygarną krówki na urodziny. I nawet rodzice tego dnia przymkną oko na to, że na stole nie będą królować jedynie owocowo-warzywne przekąski. Doskonałym pomysłem jest też umieszczenie krówek ze zdjęciem dziecka lub podobizną jego ulubionej postaci z bajki w kolorowej piniacie. Dobra zabawa gwarantowana! Prezent dla gości urodzinowych w postaci krówek urodzinowych Krówki na roczek – jak urządzić przyjęcie z okazji 1 urodzin z wykorzystaniem krówek na urodziny? Pierwsze urodziny dziecka to wyjątkowo ważne wydarzenie w każdej rodzinie. Z tej okazji organizujemy wystawne przyjęcia w gronie bliskich osób. Bez względu na to, czy przyjęcie na roczek odbywa się w domu czy w restauracji, wymaga specjalnej oprawy. Idealnie w tym zakresie sprawdzą się krówki na roczek. Mogą posłużyć jako element dekoracyjny, słodkie przekąski dla gości, jak i podarunki dla nich w ramach podziękowania za przybycie. Krówki na roczek możesz także dołączyć do zaproszeń na przyjęcie urodzinowe. Z pewnością takie zaproszenie sprawi przyszłym gościom wiele przyjemności i wprawi ich w miłe zaskoczenie. Krówki na roczek na swoich etykietach mogą mieć zawarte rozmaite informacje, takie jak: datę urodzin dziecka, jego fotografię, a także grafikę okolicznościową nawiązującą do motywu pierwszych urodzin. Krówki na 18 urodziny – jak wykorzystać krówki na urodziny u progu dorosłości? Osiemnastka to niebanalne urodziny. Stanowią symbol wkraczania w okres dorosłości i swoistego przejścia w dojrzalsze życie pełne ważnych, samodzielnych wyborów. Większość osób organizuje z tej okazji wystawne przyjęcia, imprezy w gronie rodziny i znajomych solenizanta. Wszystko przebiega hucznie niczym podczas małego wesela. Takie przyjęcie nie może więc nie mieć odpowiedniej oprawy! Pomysłem na udaną imprezę są krówki na osiemnastkę. Cukierki można wykorzystać wówczas na wiele kreatywnych sposobów. Mogą posłużyć nie tylko jako prezent na urodziny dla solenizanta, ale także stać się ważnym elementem podczas organizacji imprezy. Możesz je dołączyć do zaproszeń, a także wykorzystać podczas imprezy jako słodkie podziękowanie dla gości przybyłych na imprezę. Nawet, kiedy nie organizujesz hucznego przyjęcia z okazji urodzin i nie zaprosisz do wspólnego świętowania zbyt wielu osób, to krówki personalizowane na urodziny mogą okazać się niezbędne. Możesz je przecież zabrać ze sobą do pracy lub szkoły, albo dać je dziecku do przedszkola. Rozdawanie słodyczy wśród osób, z którymi spotykamy się na co dzień to bardzo miły zwyczaj. Krówki ze zdjęciem na urodziny czy dowolnym innym nadrukiem smakują nie tylko dzieciom – dorośli też będą nimi zauroczeni. Jak widać niezależnie od wieku jubilata warto mieć w zanadrzu pyszne krówki urodzinowe dla uczestników przyjęcia. Dzięki nim w wyjątkowy sposób można wyrazić wdzięczność za wspólne celebrowanie ważnych chwil, ale też uczynić spotkanie jeszcze przyjemniejszym. Krówki urodzinowe jako prezent dla jubilata A jeśli to Ty masz być gościem solenizanta i wciąż brak Ci pomysłu na jego prezent urodzinowy, to możesz być pewien – doskonale trafiłeś. Zaufaj nam – smaczne, ciągnące się krówki na urodziny, jako prezent nadają się idealnie. W dodatku sam możesz zaprojektować wzór etykietek. Możesz to też zlecić naszym Pasterzom-Designerom lub wybrać jeden spośród gotowych już wzorów i odpowiednio go personalizować. Bez względu na ostateczny wybór, krówki na urodziny to strzał w dziesiątkę. Idealny dodatek na urodzinowy stół Candy bary już od wielu sezonów są bardzo popularne na wszelkiego rodzaju przyjęciach okolicznościowych. Początkowo spotykaliśmy je wyłącznie na weselach, teraz towarzyszą nam również na chrzcinach, jubileuszach, imprezach firmowych i urodzinach właśnie. Nic dziwnego – nie tylko uginają się od smakołyków, ale też świetnie się prezentują. Słój pełen cukierków z kolorowym nadrukiem zachwyci nie tylko dzieci. Krówki ładnie wyglądać będą też w koszyku czy szklanej misie. Dodatkowo nasz sklep oferuje szeroki wybór pięknych opakowań, które możesz dodać do swojego zamówienia i nie martwić się dłużej o to jak będą się prezentować na stole Twoje krówki na urodziny. Jak zamówić krówki na urodziny w sklepie Cukrówki? Jeśli trafiłeś do nas po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła KRÓWKI NA ZAMÓWIENIE URODZINY lub KRÓWKI Z NADRUKIEM URODZINY to być może po raz pierwszy dokonasz u nas słodkiego zamówienia. Ale spokojnie! To nic trudnego. Proces zakupowy jest bardzo intuicyjny, nie mniej jednak w razie jakichkolwiek pytań czy wątpliwości możesz zdać się na nas – chętnie pomożemy i doradzimy. Przy okazji podpowiemy gdzie szukać informacji o naszych cukrówkowych nowościach i promocjach. Musisz też wiedzieć, że jako doświadczony producent personalizowanych słodyczy wyznajemy od lat następującą zasadę: im większa ilość krówek trafia do Twojego koszyka, tym korzystniejsza jest ich cena. To pozwoli Ci zachować środki finansowe na inne przyjemności. Sprytnie, prawda? Nadal się wahasz? Zamów testowe stadko, a szybko zrozumiesz, że nie ma dobrej zabawy bez krówek na urodziny od Cukrówki. Sprawdź również: krówki – krówki na chrzest – krówki na 18 urodziny – krówki na prezent – krówki na roczek
cukierki z lat 70